Zdjęcie poglądowe

Czym nie powinno się karmić kota?

Karmiąc kota, musimy pamiętać nie tylko o tym, jakich składników dostarczyć, ale też o tym, jakich unikać. Oczywiste jest, że karma powinna zawierać jak najmniej barwników, konserwantów i innych sztucznych substancji, jednak istnieją też bardziej pospolite składniki, którymi lepiej naszego pupila nie żywić. Co więc należy wykluczyć z diety (lub znacznie ograniczyć)?

Czym nie powinno się karmić kota?

Karmiąc kota, musimy pamiętać nie tylko o tym, jakich składników dostarczyć, ale też o tym, jakich unikać. Oczywiste jest, że karma powinna zawierać jak najmniej barwników, konserwantów i innych sztucznych substancji, jednak istnieją też bardziej pospolite składniki, którymi lepiej naszego pupila nie żywić. Co więc należy wykluczyć z diety (lub znacznie ograniczyć)? Oto te produkty:
kości,
wątroba, podroby,
ryby wędzone,
ryby z dużą liczbą kości,
surowe mięso (nieprzegotowane ani niesparzone),
mięso wieprzowe,
mocno przyprawione produkty (również wędliny i kiełbasy),
białko jaja kurzego,
mleko krowie,
cebula, czosnek, por i podobne rośliny,
słodycze,
nieodpowiednia karma weterynaryjna o innym przeznaczeniu,
karma dla psa,
alkohol,
herbata, kawa,
woda mineralna,
napoje gazowane i słodzone,
zepsute jedzenie,
niepodgrzane jedzenie, prosto z lodówki.
Artykuły te pozornie nie stanowią żadnego zagrożenia (przynajmniej dla człowieka), jednak mogą poważnie zaszkodzić naszemu czworonogowi. Co jest w nich takiego złego?

Mięso

Choć kocia dieta powinna opierać się na mięsie, nie może ono być byle jakiej jakości. Z tego powodu powinniśmy uważać na wieprzowinę - jest ona kontrolowana jedynie w kontekście spożycia przez człowieka. Ignoruje się w niej obecność wirusa, który u kotów stanowi przyczynę choroby Aujeszkyego (mocno zakaźna, dotyka zarówno domowych, jak i dzikich zwierząt). Dla ludzi jest on obojętny, ale dla kota - zawsze śmiertelny. Objawy choroby Aujeszkyego to świąd prowadzący do skrajnego wydrapywania skóry i powstawania głębokich ran). Niestety przegotowanie mięsa nie zabije wirusa, choć normalnie się je zaleca w przypadku innych gatunków. Surowizna jest bowiem świetnym źródłem wszelkich substancji pokarmowych, jednak wymaga sparzenia przed podaniem.
Podroby - zwłaszcza wątróbka - nieraz doprowadzają do rozstroju żołądka, powodując pojawienie się biegunki, zaparć lub wymiotów. Negatywnie wpływają też na obecność mikroelementów w organizmie.
Wiele osób lubi też rozpieszczać koty kośćmi, szczególnie drobiowymi - często łamią się na ostre, kruche kawałki, które mogą przebić przełyk, żołądek lub jelito lub zatrzymać się w układzie trawiennym. Jeśli taka sytuacja nastąpi, konieczny jest kontakt z weterynarzem. Natomiast twarde kości często łamią zęby.

Ryby

Ryby są bardzo lubiane przez koty, jednak nie możemy ich podawać zbyt dużo. Jest to dozwolone raz na jakiś czas, jednak nadmiar dostarczanych przez nie składników negatywnie wpływa na zdrowie.
Mowa tu m.in. o tiaminazie - substancji rozkładającej tiaminę, której za mała ilość doprowadza do uszkodzeń mózgu i całego układu nerwowego, co objawiać się może nawet drgawkami. Aby uniknąć takiego działania, należy rybę ugotować.
Nadal jednak zawierać ona będzie dużo mikroelementów, co skutkuje pojawieniem się kamieni i kryształów moczowych. Żeby do tego nie dopuścić, nie powinniśmy decydować się na rybę więcej niż dwu- lub trzykrotnie w tygodniu.
Pamiętajmy też, że ryba powinna być w formie fileta - ości mogą uszkodzić przewód pokarmowy. Pod żadnym pozorem nie wolno wprowadzać do kociej diety ryby wędzonej lub z puszki - jest ona zbyt mocno przyprawiona ostrymi dodatkami i solą.

Nabiał i rośliny

Choć mleko uchodzi za najlepszy koci przysmak, niestety w większości nie jest zdrowe dla naszych pupili. Większość kotów ma problemy z trawieniem laktozy znajdującej się w mleu krowim, co skutkuje biegunką. Ta natomiast osłabia i odwadnia organizm, co jest szczególnie niebezpieczne u kociąt - może się to skończyć dla nich śmiercią.
Ponieważ jednak koty lubią mleko, szkoda odmawiać im tej przyjemności - dlatego podawajmy specjalne mleko dla kotów, a nie zwykłe mleko krowie. Znajdziemy je w sklepach zoologicznych.
Białko jaja kurzego oraz rośliny cebulowe mają negatywny wpływ na koci żołądek, a także mogą pogorszyć stan skóry i sierści, w najgorszych przypadkach opóźniają też rozwój.
Jeśli chodzi o żółtko, jest ono bezpieczne, jeśli mamy pewność co do bezpieczeństwa źródła (żeby uniknąć zarażenia salmonellą) - najlepiej jest je też ugotować.
Wracając jeszcze do roślin cebulowych - należy też dodać, że mogą prowadzić do anemii przez zatrzymanie krwinek czerwonych.

Przyprawy i jedzenie przeznaczone dla ludzi

Koty nie powinny otrzymywać przyprawionych pokarmów - w końcu w naturze by ich nie spożywał. Szczególnym zagrożeniem są więc resztki z naszych posiłków, ale też produkty typu: kiełbasa, wędlina, pasztet, konserwy, ryby z puszki. Główne zagrożenie stanowi sól, która niszczy nerki.

Słodycze

Pod żadnym pozorem nie wolno karmić kota słodyczami, szczególnie czekoladą. Choć smak słodki jest im obcy i nie mają potrzeby odczuwania go, to niektóre osoby wierzą, że sprawią w ten sposób przyjemność pupilowi - co jest absolutną bzdurą! Kot i tak nie będzie czuł tego co my, gdy spożywamy słodycze, a efekt może być nawet śmiertelny - zwłaszcza w przypadku czekolady (wystarczy jej 450 g!), głównie gorzkiej. Ogólnie cukier prowadzi do tycia i psucia się zębów (wywołuje choroby przyzębia i powstawanie próchnicy).

Nieodpowiednie karmy

Niektórzy właściciele kupują kotom karmy weterynaryjne, przystosowane do konkretnych chorób i zaburzeń, wierząc, że są lepiej zbilansowane. Może być wprost przeciwnie - takie produkty często ograniczają niektóre substancje, które w pojedynczych przypadkach są szkodliwe, ale u naszego pupila - konieczne. Czasami zawierają też składniki, które mogą negatywnie wpłynąć na zdrowy organizm kota.
Niektórzy też karmią koty produktami dla psów. Niestety nie zapewnia to całkowicie ich zapotrzebowania - wymagają one bowiem dużo więcej więcej białka niż psy.

Napoje

Nie wolno podawać kotom wspomnianego wcześniej mleka, kawy, herbaty, wszystkich napojów gazowanych i słodzonych, a także wysoko zmineralizowanej wody. Oczywiście zabroniony jest też alkohol.

Sucha karma

Od pewnego czasu kocie fora głoszą zabójczą rolę suchej karmy. O ile nie ma w tym kierunku jeszcze jednoznacznych badań - niektóre argumenty przeciwników suchej karmy mają sens. Chodzi głównie o wodę, której brak w suchej karmie - oraz niewielka ilość pitej przez koty wody może doprowadzić do problemów z nerkami.

Niezależnie od poglądów na wyżej opisaną kwestię - warto w miarę możliwości ograniczyć ilość suchej karmy na rzecz karmy mokrej lub ją całkowicie wykluczyć. Mokra karma dobrej jakości zawiera wszystko co niezbędne oraz tak ważną dla kocich nerek wodę.

O czym musimy pamiętać?

Kot - podobnie jak pies czy nawet człowiek - nie może spożywać każdego rodzaju pokarmu i ma swoje określone zapotrzebowania. Ważne jest także to, aby podawać świeże jedzenie - łatwo bowiem o zatrucie zepsutym mięsem czy innym produktem.
Należy też unikać karmienia kota zimnymi posiłkami - nie powinny one być prosto z lodówki. Najodpowiedniejsza jest temperatura pokojowa.

PYTANIE za prawidłową odpowiedź

Jakie są pięć składników, których należy unikać w diecie kota?

Dostawa w 3h!

Zainstaluj nasza aplikację - zamów z dostawą do domu tego samego dnia.

W aplikacji znajdziesz również przydatne rzeczy, w tym listę aktualnie pracujacych lekarzy weterynarii w Szczecinie.



Wszystkie treści zamieszczone na tej stronie są chronione prawem autorskim.
Kopiowanie, reprodukcja lub dystrybucja części lub całości materiałów bez wyraźnej zgody właściciela jest ściśle zabronione i może prowadzić do konsekwencji prawnych.

GODZINY PRACY

9:00 - 19:00

SOBOTA

10:00 - 16:00

ZAMÓWIENIA

883 901 501

SKLEP

91 885 31 31

Regulamin

Polityka