Pieniądze z komunii na zwierzęta
10-letni chłopiec z województwa łódzkiego stał się wzorem dla wielu, przekazując całość prezentów otrzymanych po pierwszej komunii na zakup karmy dla zwierząt w schronisku. Rodzice młodego darczyńcy przyjechali do lokalnego schroniska dla zwierząt z zapasem karmy dla psów i kotów.
Przedstawiciele schroniska zostali uprzedzeni o pojawieniu się darczyńcy, byli jednak zaskoczeni jego młodym wiekiem. W ustalonym dniu, pojawił się samochód wypełniony karmą, nabytą dzięki darowiźnie młodego chłopca.
10-latek przekazał dary przedstawicielom schroniska i zrobił sobie zdjęcie z mieszkającymi tam zwierzętami. To tradycyjna pamiątka, którą otrzymują darczyńcy.
Jego wsparcie motywuje pracowników schroniska do dalszej pracy i ma szansę stać się pozytywnym impulsem dla innych, szczególnie dla dorosłych.
Matka chłopca zauważa, że decyzja o pomocy była całkowicie samodzielna i nie sugerowana przez nikogo. Mówi, że jej syn jest wrażliwym i dobrym chłopcem. Potwierdza, że chłopiec nie pomaga dla poklasku, ale sprawia mu to autentyczną radość.
Chłopiec jest właścicielem dwuletniego psa przygarniętego ze schroniska, kota i rybek, a rodzina deklaruje, że liczba domowników w najbliższym czasie jeszcze się powiększy.
Historia ta jest prawdziwym dowodem na to, że życzliwość i troska o zwierzęta nie mają ograniczeń wiekowych.