poruszające zdjęcie chorego kota
anonim
Uwaga, wysokie temperatury!
Sprawdź lokalną prognozę pogody

Emocje napędzają dezinformację

Media społecznościowe odgrywają coraz większą rolę w naszym codziennym życiu, stając się dla wielu z nas głównym źródłem informacji i kontaktu ze światem. Jednak korzystając z nich, musimy być świadomi, że nie wszystko, co widzimy, jest prawdą.

Zafałszowane obrazy i filmy

Media społecznościowe odgrywają coraz większą rolę w naszym codziennym życiu, stając się dla wielu z nas głównym źródłem informacji i kontaktu ze światem. Jednak korzystając z nich, musimy być świadomi, że nie wszystko, co widzimy, jest prawdą. Przykładowo, są sytuacje, kiedy obrazy, filmy i opisy zwierząt są manipulowane lub wykorzystywane w celu wywołania silnych emocji, co często prowadzi do oszustw, dezinformacji i wykorzystywania naszych uczuć

Zmanipulowane opisy postów

Wiele razy opisy postów są celowo manipulowane, aby wywołać silne emocje. Można to zauważyć, na przykład, w przypadku postów o zwierzętach potrzebujących pomocy. Często, zdjęcia są łączone z opisami, które są przesadnie dramatyczne, celowo sformułowane w taki sposób, aby wywołać litość, strach czy złość. Często okazuje się, że zwierzę na zdjęciu wcale nie jest w tak złym stanie, jak opisano, lub nawet że zdjęcie jest stare i sytuacja dawno została rozwiązana.

Post na Facebooku

13 lipca okazała się na jednej z grup alarmująca informacja:

Przy ulicy Pionierskiej, wjazd od ulicy Śniadeckich pod jedną z posesji leży od kilku dni chory kotek, może ktoś mógłby pomoc, kot nie ma właściciela.

Pod postem śmietanka zawodowych i amatorskich komentatorów wyraziła swe święte oburzenie, z których oczywiście nikt nie poszedł pomóc kotu lub zweryfikować informację, a większość pytała czy ktoś pomógł kotu?

Post zebrał ponad 550 komentarzy i 2200 udostępnień (i zero rzeczywistej pomocy kotu)

Cud 16 lipca

Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, 16 lipca "stał się cud, kotka ZMARTWYCHWSTAŁA"
Jeden z całej grupy wolontariuszy zajmujących się kotką opublikował zdjęcia i opis sytuacji.

"Zdjęcie z poprzedniego postu (patrz link wyżej), które tak wielu zbulwersowało, zostało zrobione od strony północnej. Dlatego kotka tam leżała: jest tam cisza, spokój, bo to ślepa uliczka, a co najważniejsze, jest cień - dużo cienia! Czy wy, w upalny dzień, nie szukacie cienia? Czy jesteście w takie dni nad wyraz aktywni? Co najważniejsze, kotka ma prawo wybrać sobie miejsce, które jej odpowiada do odpoczynku.

Dalej, gdy kotka przejdzie przez podwórko, na którym bytuje, znajdzie się przy bloku mieszkalnym, tzw. okrąglaku. Oprócz mieszkań są tam sklepy i - co może niektórych zdziwić - ludzie wystawiają kotom wodę i suchą karmę. Szok, prawda? Dodatkowo, wolontariusze każdego dnia - w środę, piątek i niedzielę - przynoszą karmę suchą i mokrą. W razie potrzeby, koty korzystają z wizyt u weterynarza. Koty są również wysterylizowane oraz systematycznie odrobaczane i odpchlone."


Na załączonych zdjęciach możemy zobaczyć kotkę całą i zdrową a jak się okazuje zaopiekowaną lepiej, niż niejeden kot domowy. Nic nie zastąpi prawdziwego domu, jednak w tej sytuacji koty bytujące w tym miejscu mają zapewnioną najlepszą możliwą opiekę.

W kwestii suchej karmy na zdjęciach bo już się pojawiły komentarze bojówek zdrowego żywienia - zdjęcia pochodzą z 16 lipca, czasu trzydziestostopniowych upałów. Karma wystawiana jest na zewnątrz, gdzie są muchy a jedzenie psuje się błyskawicznie. W tych dniach wolontariusze karmią taką iloscią mokrej karmy jaką kot jest w stanie zjeść od razu oraz suchą karmą jako zapasem na później.

Podsumowanie

Media społecznościowe to potężne narzędzie, ale musimy pamiętać, że nie zawsze prezentują one prawdę. Ważne jest, aby zawsze sprawdzać źródła informacji, zanim zdecydujemy się na udostępnienie posta. Dezinformacja jest nie tylko szkodliwa dla nas jako społeczeństwa, ale może także wpływać na negatywne postrzeganie i traktowanie zwierząt.

Przeczytaj również: Magia Facebookowego Like

Dostawa w 3h!

Zainstaluj nasza aplikację - zamów z dostawą do domu tego samego dnia.

W aplikacji znajdziesz również przydatne rzeczy, w tym listę aktualnie pracujacych lekarzy weterynarii w Szczecinie.



Wszystkie treści zamieszczone na tej stronie są chronione prawem autorskim.
Kopiowanie, reprodukcja lub dystrybucja części lub całości materiałów bez wyraźnej zgody właściciela jest ściśle zabronione i może prowadzić do konsekwencji prawnych.

GODZINY PRACY

9:00 - 19:00

SOBOTA

10:00 - 16:00

ZAMÓWIENIA

883 901 501

SKLEP

91 885 31 31

Regulamin

Polityka