Zdjęcie poglądowe

Kapibara to nie ryba!

W Watykanie kapibary, gigantyczne gryzonie, były traktowane jako ryby przez setki lat. Z jakiego powodu? Dziś wam to wyjaśniamy!

Trudno się pomylić: to największe gryzonie na świecie, pochodzące z Ameryki Południowej, ale są doskonałymi pływakami i uwielbiają relaksować się w wodzie (w Japonii ich poziom zadowolenia z wody jest nawet jednostką miary). Potrafią wstrzymać oddech na około pięć minut i mają błoniaste stopy, które pomagają im polować na stworzenia wodne.

Watykan zatem sklasyfikował je jako ryby, aby mogły być spożywane przez chrześcijan podczas Wielkiego Postu. W szczególności w średniowieczu nie wolno było jeść mięsa niektórych zwierząt w tym okresie. Tak więc po kolonizacji Ameryk przez kolonistów europejskich, duchowni z Wenezueli zwrócili się do Watykanu z pytaniem, czy to nowe stworzenie – ze swoimi błoniastymi stopami i smakiem podobnym do ryby – może być tak sklasyfikowane.

Odpowiedź, jak można się domyślać, była pozytywna, a państwo papieskie przyjęło ich prośbę w 1784 roku, nadając gryzoniowi status ryby. "W ten sposób inne zwierzęta, które spędzały swój czas w wodzie, kwalifikowały się jako wodne i mogły być jedzone podczas Wielkiego Postu", wyjaśnia historyczka środowiska Dolly Jørgensen. Nie tylko kapibary: również bóbr jest traktowany w ten sposób.

IFLSCIENCE

Dostawa w 3h!

Zainstaluj nasza aplikację - zamów z dostawą do domu tego samego dnia.

W aplikacji znajdziesz również przydatne rzeczy, w tym listę aktualnie pracujacych lekarzy weterynarii w Szczecinie.



Wszystkie treści zamieszczone na tej stronie są chronione prawem autorskim.
Kopiowanie, reprodukcja lub dystrybucja części lub całości materiałów bez wyraźnej zgody właściciela jest ściśle zabronione i może prowadzić do konsekwencji prawnych.

GODZINY PRACY

9:00 - 19:00

SOBOTA

10:00 - 16:00

ZAMÓWIENIA

883 901 501

SKLEP

91 885 31 31

Regulamin

Polityka