Dlaczego świetliki świecą?
W niedawno opublikowanym badaniu na łamach prestiżowego czasopisma Nature Communications, badacze przyjrzeli się genetyce, która prowadzi do rozwoju najbardziej znanej cechy świetlików: bioluminescencji.
Świetlik to owad znany z posiadania specyficznych organów świetlnych zdolnych do wysyłania sygnałów migających. Naukowcy zastanawiali się nad naturą bioluminescencji i dokładnie przeanalizowali genom samca.
Gdy są jeszcze małymi larwami, organ świetlny służy do odstraszania drapieżników. Po osiągnięciu dorosłości światło staje się również użytecznym narzędziem do celów rozrodczych i komunikacyjnych. Ponadto, mają one swoje organy świetlne na części brzucha zorganizowanej w sekcje znane jako ventrites. U samców znajduje się on na szóstym i siódmym ventrite, podczas gdy u samic tylko na szóstym ventrite.
Zespół skupił się na badaniu ośmiu genów zwanych "homeobox", czyli specyficznych sekcji DNA, które kontrolują położenie różnych komórek podczas rozwoju embrionalnego. Dlaczego? Proste, niektóre z tych genów są kluczowe również dla formowania organu świetlnego u dorosłych świetlików.
Wyniki pokazują centralną rolę odgrywaną przez enzym zwany lucyferazą, który wytwarza światło podczas utleniania. Oczywiście, ten gen musi być najpierw wyrażony, a następnie musi być transportowany do organelli, gdzie zachodzi reakcja. Ale jak jest produkowana lucyferaza?
Czynnik transkrypcji AlABD-B wraz z AlUNC-4, aktywują gen zwany AlLuc1, który pomaga w produkcji lucyferazy, która z kolei czyni organ świetlny bioluminescencyjnym. Odkryto również, że inne trzy geny ALantp, AlRepo i AlAp2 są używane do kontrolowania intensywności emitowanego światła.
Wreszcie, naukowcy zauważyli prawdziwą interakcję między lucyferazą a peroksysomami. Brak lucyferazy wewnątrz tych ostatnich powodował bowiem brak luminescencji u świetlika.
Chociaż może to być ciekawostka prawdopodobnie mniej zaskakująca niż niesporczaki na Księżycu, badania takie jak to pozwalają nam lepiej poznać otaczającą nas naturę, we wszystkiej jej... złożoności!